Lucid Forum

Michał

[link widoczny dla zalogowanych]

Cały album Glenna Tiptona, wydany w 1997 roku, niestety nie remasterowany, jak to w tym roku zrobiono z nim. W każdym razie kopie w tyłek, z niezlym powerem sporzadził ten albumik. Polecam. Ssijta kto chce !

Bilans wydatków przedświątecznych :

~Płyta Baptizm of Fire Glenn'a Tipton'a oryginalnie wydana w 1997, zremasterowana w 2006.
~Płyta Edge of the World Glenn'a Tipton'a wydana w 2006.
~Płyta British Steel, Judas Priesta, oryginalnie wydana w 1980, zremasterowana w 2004.

Oczywiście nówki z gigant.pl . Noooo, teraz tylko czekac aż dojadą do mnie, a potem to już jazdaa.

Lutogniew

Zasysajcie to co Michał zapodał! Nie spodziewałem się, że to powiem, ale to jest hardkorowe :P. Najlepszy kawałek "Voodoo Brother" (ale wszystkie są zamocne). Glenn Tipton is massive!

yeld

Jungle is massive, zią XD mnie sie podobało, ale nie pierdolło mną o podłogę, że tak to ujmę.

Michał

Jesus Christ Superstar - Simon Zaelots

Jesus Christ Superstar - The last supper

Jesus Christ Superstar - Hosanna

Jesus Christ Super Star - Jesus must die

Kilka kawałków z jakże świetnego filmu Jesus Christ Superstar (1973). Polecam ! Mniam ! Kocham tą muzykę jak i cały ten film !

PS. Lutow, a ściągnąłeś Give Blood, ze 2 posty wyżej dałem ?

Lutogniew

A powinienem? Nie wiem czy powinienem ale kliknę w ten wspaniały napis "download" :)

Michał

Cholera ! Powinieneś i to bardzo powinieneś ! Go ! No i zdaj relacje.

Edit :

Własnie sobie przesłuchuję The Wall Floydów na oryginalnej kasecie. O matko... wypas, te charakterystyczne szumy, skrzeki. Ahh.... MIAZGA ! Yeah !

yeld

żebyś wiedział, kaseta ma co COŚ, jak wciskasz ">" zaczyna szumieć i dopiero potem zaczyna się gra ;)

Michał

roosky

Jezus Maria! Jesus Christ Superstar
ROOOOOOOOOOOOOOXxXXXXXXXX!!!!!!!! To uzależnia!!!!!!!!!!!!

Michał

Ha, mówiłem !

Hosanna Superstar !

A teraz wersja ostatniej wieczerzy z 2000 roku.

Jesys Christ Superstar (2000r) - The Last supper

Na 4:13 jak sie Jezus drze : "Gooooooooooo", to mam tak niebwyobrażalne ciary na plerach że ****... ! Lub jak Judasz na koniec śpiewa obniżając się do nóg Jezusa to też... ło matko... ale ciary.. !

roosky

Judasz to ma taki zajebisty głos że ja pier..... Jesus też jak daje na maxa w wyższych partiach :O O pierwszym JCS mówie ofkozz
Ten z 2000r.... :haha: I jak dla mnie nie ma porównania pod względem tych wokali... 1973 CUDO

Michał

W wersji z 2000r nie czuje tego klimatu, aczkolwiek jest to też świetny film i było w nim pare rzeczy których w starszym nie zobaczymy. Wersja z 1973r była nakręcona z takim luzem, spontanicznością, no i czuc ten klimat rock n' rolla, poza tym aktorzy bardziej mi sie podobają, oraz sceneria, która oddaje klimat filmu. Muzycznie wszystko to wyszło naprawdę zajebiscie. Dobra, stop, bo sie za bardzo rozpiszę o filmie niż o muzyce...

Yeah, a teraz sobie bansuje do Pink Floyd - Money, z oryginalnej, pożyczonej płytki... Taka muzyka powinna leciec na imprezach !

roosky

No i już cały JCS siedzi na dysku :) :) Piękna sprawa :D:D:D

Alegria

Mam płytę "Dark side of the moon" zremasterowaną do standardu 5.1 Stereo, czyli dźwięk na 5 głośników. "Time" albo właśnie "Money" na tym cudeńku... ach...

yeld

Ha! Money wymiata, a z tego co wiem jest tam zastosowany bardzo nietypowy takt, może Floydzi zrobili coś z tym kawałkiem, że tak działa ;)