Lucid Forum

low_priority

a słyszał ktoś o czymś takim jak mlekołaki?

yeld

Ja słyszałem, ale nie mam pojęcia co to. ;P

Sebe

E tam, mlekołaki. ;) Jadłem oryginalne wyroby Nestle, kiedy mogłem - niestety mleko odpadło z mojej diety.

Ramiel

Życie bez mleka? :O Horror.
A ja wróciłem na weekend do domu i mamusia zrobiła mi mistrzowską sałatkę, ha.

walek

Ta, mistrzowska, boś student. Jak to powiada mój ksiądz na religii, bawiąc się sflaczałą frytką "na 8 lekcji wszystko smakuje" :D W ogóle mam fajnego księdza, dzieli się jedzeniem na lekcji ze mną :P

yeld

Ja pośród mojego szerokiego wachlarza uczuleń, na całe szczęście mleka i nabiału mogę spożywać do woli, co też czynię. Smaczne i zdrowe (poniekąd ;p). Ponadto mleko najlepszym środkiem na zgagę.

walek

Mleko najlepszym przyjacielem człowieka. Nie wiem czemu, ale przypomniały mi się zaraz zniknięte parówki :D

yeld

Parówkowym skrytożercom mówimy NIE!

Alegria

TRUSKAWKI!

(... no i Red Bull na zapitkę, w końcu sesja :sleep: )

yeld

Truskawki do kompotu marsz!

walek

Truskawki rządzą tylko z kwaśną śmietana i cukrem.

yeld

Gentleman, forget about scrambled eggs.

Sposób na wykorzystanie jaja 2.0. Na patelkę wlewamy dobrej oliwy, wrzucamy jakieś mięsiwo w plasterkach. Może to być boczek, w moim wypadku była to szynka szwarcwaldzka. Sama w sobie jest słona, więc należy pamiętać, alby nie przesolić jajek. A właśnie, jajka. Owe trzeba wbić do naczynia i zmieszać na jednakową masę, aby białko z żółtkiem jednością się stały. Mięsko się przysmaży, zacznie rozsiewać woń - wlewamy jajeczka. I najlepsza rzecz jest, że nie trzeba tego mieszać. Mięsko robi za dobrą izolację i jajeczka się nie spieką. Wszystko się pięknie zestala. Trzeba od czasu do czasu podnieść omleta łychą, żeby wpuścić powietrza. Teraz, gdy pół omleta zrobi się stałe, odwracamy zręcznie całość tak aby przypiec od góry. Należy uważać, gdyż tutaj już nie ma izolacji i jajka szybko mogą się spiec. Raz, dwa i gotowe. Dobre z jakąś polewką.

Nie jest to zbyt wykwintne ani trudne, ale dzielę się z tym, gdyż mnie osobiście smakuje bardziej niż jajkownica i o dziwo lepiej się tym najadam.

SDRD

Rolady wolowe + kluski slaskie + czerowna kapusta. Wedzony kurczak. Galareta. Wedzona rybka. Kapusniak, Barszcz z botwinka, Zurek. Grzyby. Owoce lesne. Salatka, winogrono + melon + arbuz. Sok pomaranczowy.
Po wszystkim zdrowy brzuszek!

Używaj trochę spacji. :)

sledz

Jakże chciałbym mieć tak pojemny brzuch. Oddałbym za taki... swój bebech. I byłoby na czym gitarę powiesić, oj byłoby. Tymczasem pozostaje mi szamać pierogi do bólu.

SDRD

Hej ktos zmodyfikowal mojego posta, co to za tajemne praktyki?

You are being watched!