Forum Lucid Forum
Świadome Śnienie i OOBE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Koncerty
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lucid Forum Strona Główna -> ja właśnie to / muzyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yeld
Administrator Snów


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z polskiej stolicy dnb! :D
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:56, 06 Maj 2008    Temat postu:

That's teh point!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alegria
Moderator Snów


Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:33, 23 Maj 2008    Temat postu:

Walek fails at life and at lolcats.

A ja mam już bilet na Open'era! *tańczy, tańczy tańczy tańczy*
Teraz trzeba kołować Creamy no i tego Waitsa w Pradze jakoś wyhaczyć. Sigurzy też patrzą na mnie błagającym wzrokiem "kup bilet!". MMMMMASSIVE!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafal2
pan snów


Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:38, 23 Maj 2008    Temat postu:

Muahaha, już 26 czerwca Meshuggah w Warszawie, a ja tam najprawdopodobniej będę ^^

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yeld
Administrator Snów


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z polskiej stolicy dnb! :D
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:53, 06 Cze 2008    Temat postu:

DRUM BASS FESTIVAL



Jeśli nie wiecie przy jakiej muzyce będziecie się bawić 14 czerwca, to przyjmijcie do wiadomości, że przy tej, która potarga wam wnętrzności. Wtedy właśnie rozpoczyna się w Fanaberii 2 i Sodzie Drum Bass Festival. Usłyszycie szerokie spectrum aktualnych, światowych trendów drum and bass.





14.06.08 Klub Fanaberya 2/Soda

Na festiwalu usłyszymy przedstawicieli pięciu najlepszych wytwórni drum and bass z Wielkiej Brytanii oraz legendę gatunku Old School-Hard Core na oddzielnej scenie. Całe wydarzenie będzie posiadało najwyższej klasy oprawę dźwiękową, świetlną i multimedialną. Dla spragnionych letniej aury organizatorzy przygotują patio na wolnym powietrzu z pełną obsługą gastronomiczną.

SPIN RECORDS CREW
Bilety:
35 pln – 15.05.08 - 31.05.08
45 pln – 01.06.08 – 13.06.08
55 pln – 14.06.08 – w dniu imprezy

STREFA BILETÓW
ul. Piotrkowska 59
90-417 Łódź
Strefa Biletów czynna
Pon - Pt: 10:00 - 19:00
Sob: 10:00 - 16:00
tel/fax - 042 632-02-80
e-mail
[link widoczny dla zalogowanych]


ARTYŚCI:

Scena Drum’n’Bass:

clipz / full cycle, audio zoo recordings, UK /
drumsound / technique, prototype, breakbeat kaos, ganja, bingo, UK /
vicious circle / renegade hardware, moving shadow, subtitles, UK /
xample / ram records, frequency, dogs on acid, UK /
swan-e / maximum boost, maximum ammo, UK /
mc fearless / hustlin’ beats, UK /
mc krafty / maximum boost, UK /
dukee / incorporated, weekenders, PL /
hangman / drum team, PL /
mc kriba / total efx, PL /


Scena Old School:

ALTERN-8 / helter skelter, déjà vu, UK /
Mark Archer
Mark William Butler
swan-e / maximum boost, maximum ammo, UK /
mc fearless / hustlin’ beats, UK /
mc krafty / maximum boost, UK /
wonter / overdose temptation, PL /
oblivion / beagle bros, PL /
rip danger / overdose temptation, PL /
mc jabba d / overdose temptation, PL /


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alegria
Moderator Snów


Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:28, 06 Cze 2008    Temat postu:

Swoją drogą Pepiki drogo wyceniły bilety na Waitsa... Chyba będę musiał zrezygnować... kilkaset zeta plus podróż to nie jest wydatek na moją kieszeń tego lata, szczególnie, że trzeba jeszcze logistycznie podołać Open'erowi, Creamom i jakiejkolwiek innej imprezie w kraju, na którą Wuj się uda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ramiel
Moderator Snów


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:47, 07 Cze 2008    Temat postu:

A w Krakowie dzisiaj na rynku gra Możdżer. A później o 22 w Prozaku SKALPEL za jedyne 10 zł. Będzie się działo!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yeld
Administrator Snów


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z polskiej stolicy dnb! :D
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:53, 07 Cze 2008    Temat postu:

Nie przenooście naam stolycy dooo Krakoowa!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walek
WWII Man


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 3397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: West Preussen
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:24, 07 Cze 2008    Temat postu:

O, a ja się pochwalę, że 1 Lipca w Chojnicach w pubie Max Secret (jakby komuś coś to mówiło :P) odbędzie się bluesowe jam session, gdzie oczywiście będę grał calutką noc :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cichy
senny podróżnik


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 20:50, 16 Cze 2008    Temat postu:

Najbliższe moje większe koncerty to festiwal w Węgorzewie, Jon Lord w Płocku, Brutal Assault w czechach, Hardcore Festiwal w Piasecznie i 25 lecie Vadera w Wawie.. wybiera się ktoś na któreś z tych koncertów?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alegria
Moderator Snów


Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:57, 07 Lip 2008    Temat postu:

Z cyklu "Prawdziwe Historie", TVN przedstawia...

*dźwięk urywającej się muzyki z płyty winylowej*

Źle, źle, źle. Jeszcze raz. Z cyklu: "Koncertowo Ująwszy Relacjonuje Wuj Alegria", relacja na pół-gorąco z Heineken Open'er Festiwalu.

Dzień 1:

4 godzinki z czymś w trasie Golfiarzem zrobiło swoje, toteż przybiwszy do Gdańska, gdzie miałem nocleg, przekimałem godzinkę i zjadłem, bo gdzież miałem się pchać na 19:00? Na Muchy?!
Na teren festiwalu wbiłem się dopiero jakoś na końcówkę koncertu Editors. Pogrobowcy Joy Division i tego typu klimatów, jakkolwiek mają kilka spoko utworków na koncie, nie robili szału pod koniec, który dany było mi widzieć. Nic to, po krótkim rekonesansie po terenie festiwalu zająłem strategiczną pozycję w miarę blisko sceny przed koncertem Raconteursów. Gdy wreszcie się zaczęło, dali naprawdę świetny show, na którym, jak zaobserwowałem, publika bawiła się chyba najlepiej tego dnia. Większość utworów, rzecz jasna, z nowego albumu "Consolers of the Lonely", sprawdziła się dobrze w warunkach koncertowych, ale oczywiście największy szał zrobił najbardziej znany (FIGURES!!1) utwór Raconteursów - "Steady as she goes".
Po uzupełnieniu płynów i ogrzaniu się (trzeba Wam bowiem wiedzieć, że piździło jak w kieleckim na tym cholernym lotnisku!) zająłem kluczową pozycję po przeciwnej tym razem stronie, ale również blisko sceny, oczekując koncertu Roisin Murphy, byłej wokalistki Moloko. Kto ją zna, wie, że to oprócz pięknej kobiety i pięknego głosu także nie lada tancerka! I tutaj znowu materiał raczej składał się z utworów z "Overpowered", czyli drugiego (i ostatniego jak na razie) albumu artystki, co wyszło zdecydowanie na dobre. Niestety, publiczność jak to na festiwalach bywa, dała pipy i nie bawiła się tak fajnie, jak na Raconteursach, a koncert moim skromnym zdaniem był lepszy do radosnego skakania! Banda chuja, nie znają się.

Dzień 2:

Spotkawszy się z moją towarzyszką wyjazdu, która na Open'era dojeżdżała aż z Helu (FROM HELL!!1), jęliśmy zmierzać w stronę Babich Dołów (no kinky pun intended). Korki jak na Zakopiance, ale na szczęście nasz insider, który już znajdował się na terenie festiwalu przekazał nam oficjalne info o przełożeniu koncertu Eryki Badu z planowej 19:00 na słodką 01:00 (up yours, Cool Kids of Death!). Nie wiedzieliśmy jeszcze jakie to szczęście, dopóki nie próbowaliśmy wjechać na parking. Na miejscu policja kierująca ruchem nie wpuszczała nikogo w uliczkę prowadzącą na parking. Powód: wypadek samochodowy (chyba chcieli posprzątać dokładnie ślady, ale zajęło im to sporo czasu). Wbić się nam udało w przerwie między Interpolem a Jayem-Z (Interpol pewnie też szału by nie zrobił, nie przepadam za kolesiami).
Sam koncert Jaya przesiedzieliśmy i oglądaliśmy z dystansu, bo żadne z nas nie trawi gościa specjalnie (COINCIDENCE?!), ale po raz kolejny koncert z 23:00 zamiótł pod względem reakcji publiczności koncert z 01:00 (COINCIDENCE?!?!). Publiczność bawiła się naprawdę spoko, a podkłady cytowały klasyki funku i starego r'n'b. Ba, pojawił się nawet cytat z "Back in Black" Biseksualistów!
My oczywiście bardziej oczekiwaliśmy na występ królowej soulu, która kazała na siebie jeszcze trochę czekać. Było warto. Koncert rozpoczęło masywne intro z basem tak mocnym, że czułem jak latają mi wnętrzności (sic!). Coś pięknego, jako miłośnik głębokiego basu już byłem wniebowzięty, a to był dopiero początek. Erykah pocisnęła kilkoma kawałkami z najnowszego (a jakże!) "New Amerykah" w kolejności z płyty, ale bawiąc się mocno aranżacjami a także instrumentarium (a to dziwny laptop z wuj-wie-czym, a to dziwaczny sampler, a to afrykański bębenek), oraz oczywiście imponując wysokimi partiami wokali, które niejednego o ciarki na skórze przyprawiały. Promocja nowego albumu przeplotła się na szczęście też z powrotem do przeszłości, czyli pięknych soulowych perełek z "Baduizmu" czy "Mama's Gun", a także hip-hopowo przyprawionych kawałków z "Worldwide Underground" (tak się składa, że grała moje ulubione kawałki z tego ostatniego!). Ciekawostka - w czasie, gdy muzyka kilka razy ucichła, z leżącej nieopodal Beat Stage dało się słyszeć beaty Rosa i Wiosnę na wokalu... DRUM N BASS CAŁY CZAS! Konsternacja, ale tylko do czasu, jak Eryka pogawędkami lub oczywiście utworami zagłuszała junglistów. Koncert niesamowity nie tylko ze względu na dyspozycję samej artystki i ciekawych aranżów, ale także na takie smaczki jak kawałek, w którym poprosiła o zgaszenie reflektorów i oświetlenia i kazała ludziom włączyć światła komórek (patrzcie, dawniej to były zapalniczki, a teraz? :D ). Efekt nie z tej ziemi, bo połączony z jej śpiewem. Jak dla mnie, koncert zdecydowanie najlepszy tego dnia, bo Jay-Z ssie, a publiczność, która znowu w moim odczuciu dała dupska, po prostu się nie zna, o!

Dzień 3:

Co tu dużo gadać, dzień przeze mnie najbardziej oczekiwany! Co prawda nie było mi dane obejrzeć Goldfrapp (a co dopiero Lao Che, ale w tych wbijam ;p ), ale z tego, co słyszałem przechadzając się po festiwalu z daleka, brzmiało sympatycznie, choć zdecydowanie mało festiwalowo.
Do tego problemu chcę nawiązać odnośnie koncertu Massive Attack. Wieść gminna niosła, że MA robi kozackie koncerty. Rzeczywistość okazała się nieco inna... Oczywiście, niesamowita muzyka w ich wykonaniu na żywo powalała zmysły, ale Massive Attack nie nadaje się na festiwale. Jeśli oni gdziekolwiek mieliby dać dobry koncert, to w bardziej kameralnym miejscu, zamkniętym klubie. Na otwartej przestrzeni i wśród wielu piknikowców szału być nie mogło i mnie także nie porwało. Niemniej łzy do oczu nabiegały, gdy zagrali "Teardrop" albo "Angel", coś niesamowitego.
Najważniejsze i najbardziej oczekiwane wydarzenie to w moich oczach (uszach?) oczywiście występ Chemicznych Bracholi. Warto było czekać i nawet stać trochę daleko od sceny. Brachole wynagrodzili to z nawiązką dając najlepszy koncert na tegorocznej edycji Open'era! Otwierający "Galvanize" poderwał publiczność i dalej było już tylko lepiej, artyści nie dali ludziom odpocząć (poza dwoma przejściami w secie, gdzie ściszyli muzykę na tyle, żeby dało się słyszeć głośne brawa i okrzyki publiczności, no i od czasu do czasu wyłazili zza konsolet się ukłonić i podgrzać jeszcze publikę do zabawy). Spełniło się moje marzenie pt. "pole pełne szkieletów" (tu nawiązanie do teledysku "Hey Boy Hey Girl" - scena z opętańczym tańcem szkieletów na parkiecie!) - cała horda ludzi tańcząca w ekstazie do tego kawałka - bezcenne. Nie było ani jednego kawałka nie na miejscu, miksy były genialne, a wizualizacje nawet sceptyków przekonały do koncertu. Lepiej od wspomnianego "Hey Boy (...)" było już tylko w jednym momencie (choć ja osobiście ze względu na osobisty fetysz wspominać będę ww. kawałek najgoręcej) - wyjście na bis i "Block Rockin' Beats", które po raz kolejny doprowadziły do wrzenia publiczność (przynajmniej poza tymi waflami, co nie czekając na bis, wyszli). Nawiązując do wspomnianego już przeze mnie chłodu, który był obecny podczas całego festiwalu, należy też wspomnieć, że cały koncert Chemicznych od momentu rozgrzewki na "Galvanize" przetańczyłem w t-shircie (podczas gdy normalnie zamarzałem mając "aż" bluzę). Niesamowita atmosfera, niesamowite wspomnienia. Długo nie ochłonę po tym występie, który uplasował się w moich osobistych rankingach jako najlepszy koncert muzyki elektronicznej w moim życiu.

Bilans:

+:

a) Open'er buduje potężną markę koncertową w Polsce, a wszyscy ci, co psioczyli, że grają ci sami artyści, co kiedyś już się tu pojawiali, powinni zamknąć dupę (taka sytuacja jest normalna w innych krajach, ale nie ma to jak dopieprzać tym, co odnoszą sukces, no nie?)
b) Poprawili w paru miejscach organizację, np. wyłożyli dojazdy na parking (który jest w szczerym polu) twardymi blachami, żeby samochody nie grzęzły. Ja jako kierowca zdecydowanie to doceniam!
c) Rozbudowa festiwalu o nowe sceny, a także o kino czy teatr!
d) Jak zawsze, promowanie młodych talentów (choć tych nie widziałem, ale sam fakt ich promowania na takim festiwalu to czyste dobro)
e) CHEMICAL BROTHEEEEERS! 8)
f) Przypadkowe, ale pasujące mi niesłychanie przeniesienie koncertu Eryki Badu na 01:00 kosztem CKoD.

-:

a) Znowu pełno "pikników". Banda chuja stojąca pod sceną główną i nie bawiąca się tak, jak na polską publiczność przystało.
b) Lans. Sporo wiary, co było do zauważenia, przyjechało tam po to, żeby się pokazać, porobić foty, polansować się w swoich el0-ciuszkach, a nie pomęczyć się w skaczącym tłumie zdzierając gardło dla ulubionego artysty.
c) Ceny. Horrendalne!
d) JAK TAM PIŹDZIŁO! :chlip:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yeld
Administrator Snów


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z polskiej stolicy dnb! :D
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:16, 07 Lip 2008    Temat postu:

Super phun-time! Świetny opis świetnego festiwalu.

Ja... ysz, zostałem wychujany ^^.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alegria
Moderator Snów


Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:55, 08 Lip 2008    Temat postu:

LOGISTICS NA CREAMFIELDS! Cóż za piękna informacja, a od kumpla słyszałem, że jeszcze Roni Size jako Reprazent z ekipą live act ma się pojawić!

Będzie pięknie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norbi
Świadomy Snów


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgierz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:51, 10 Lip 2008    Temat postu:

Nice :D Skoro chciało Ci się tak rozpisać to musiało być fajnie !
Ale nie na moją kieszeń ;x

A chciałem spytać kto jedzie na OSTRÓDE ?
Z Lutą się wybieramy

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walek
WWII Man


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 3397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: West Preussen
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:15, 11 Lip 2008    Temat postu:

Już w sobotę Blues Express! O 19.00 z Chojnic pociąg wyjeżdża, będę w Zakrzewie na 100%.

UWAGA!!!

O godzinie 12.00 z Dworca Poznań Główny też jedzie pociąg do Zakrzewa. Cena wjazdu na festiwal - tyle co za bilet na pociąg. Powiem, ze od 12.00 do 19.00 w pociągu będą grały zespoły, w tym sławny na całą bluesową polskę Blueszcz Blues Band! Zaqpraszam Poznaniaków.

P.S. Pociag z Gdyni odjeżdża o 14.25.

Tu macie rozkład:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yeld
Administrator Snów


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z polskiej stolicy dnb! :D
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:55, 11 Lip 2008    Temat postu:

Powinni zrobić inicjatywę w stylu Drum'n'Bus albo coś. Taki jeżdżący po kraju autokar z głośnikami i dramenbas cały czas. :D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lucid Forum Strona Główna -> ja właśnie to / muzyka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 31 z 36

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin