Lucid Forum

Mryc

Ale cyz wierzycie w jako takie 'Niebo',miejsce spotkania z Bogiem po smierci i zycia wiecznego i 'Piekło', miejsce wiecznego potepienia??? Jakie sa wasze przekonania co do tego co sie dzieje po smierci?

Baton

Pośmiertny wybór, reinkarnacja (ona jest po to aby człowiek się rozwijał w kolejnych wcieleniach), docelowo Niebo (nie chodzi o aniołki itp ==") Mozna tez zboczyć z kursu i żyć jako wampir astralny po śmierci.

Pregol

Lutow, masz [link widoczny dla zalogowanych] specjalnie dla Ciebie ;p

co do nieba i piekla to ja wierze ze po smierci zostaniemy albo ukarani albo wynagrodzeni, wynagrodzeniem ma byc przebywanie z Bogiem, a kara jego brak.

Lutogniew

Thx Pregol

Śmierć jest często porównywana ze snem, mówi się, że ktoś zapadł w "Sen wieczny", a w greckiej mitologii Bóg Śmierci i Bóg Snu to bracia... Czyli może po śmierci jest wieczny eLDek? No albo reinkarnacja, albo niebo lub piekło. Nie wiem, nigdy nie umierałem, znaczy tego też nie wiem, może jednak umierałem... To jest zarąbiście skomplikowane....

Michał

Cholera Baton po raz kolejny odczytałes po częsci moje mysli. Mam prawie takie same wierzenia - po śmierci do wyboru :

~ Powrót na ziemie, który CAŁKOWICIE sobie zaplanowywujemy ( im zycie trudniejsze, tym bardziej sie rozwiniemy i powrócimy tacy na drugą stronę ), aczkolwiek mamy w miarę duże możliwości wyboru w zyciu. Np. jesli ustaliliśmy, zę tego dnia obetrzemy sobie noge - to tylko od nas w zyciu ziemskim zależy, czy będzie to małe obtarcie, czy duża rana.

~ Pozostanie na drugiej stronie, do czasu , az znowu zachce nam sie bardziej rozwijac.

~ Samobójstwo w zyciu ziemskim - co prowadzi do poczekalni ( bo złamaliśmy umowe z bogiem, dotyczącą naszego życia na ziemi i rozwijania się ),a z niej albo na drugą strone, albo czekac dalej ( w przypadku gdy nie przeprosimy boga, i nie powiem, że go nie kochamy )

W piekło i w grzech całkowicie nie wierzę - skoro takie sobie zycie ustatliliśmy, to znaczy, że grzech także nas rozwija.

Na takie wierzenia, ukierunkowała mnie pewna książka...

Baton

No ja się z Tobą Michał do końca nie zgadzam, ale podoba mi się, że nie masz takiego popularnego myślenia i masz własną teorię.

Michał

Ale co do celu reinkarnacji to sie chyba zgadzamy Baton :)

Niektórzy uważają też, że kazdy trafia tam, gdzie wierzy, że trafi... To także jest ciekawa teoria.

Texlozome

Pisaliście o modlitiwe i o prośbach. Powiem szczerze: jeśli nie będe mógł mieć porządnych LDków - zaczne się o nie modlić (jeszcze nigdy się nie zdarzyło żeby to zawiodło).
Co do śmierci. OOBE jest "kontrolowaną śmiercią" (dusza oddziela się wtedy od ciała).
Niebo, Piekło to wymiary astralne. Wydaje się mi, że Niebo można zwiedzić będąc w OOBE (wymiar atamiczny), Czyściec zresztą też (wymiar buddyczny).

Baton

Zgadzam się z Texem, acz zwiedzić tak wysoki wymiar jak Niebo... W teorii tak, w praktyce nie. Poza tym myślisz, że Niebo nie ma strażników? :)

Texlozome

Opierałem się na opisach z "Traktatu".Wymiar atamiczny z opisu jak nic przypominał mi Niebo. Co do strażników, ani chwilę o nich nie pomyślałem.

Predator

Piekło może być, ale nie wysyła doń Bóg, bo jest nieskończenie miłosierny.
Anioły toczą walkę z diabłem o dusze zmarłych. Należy oczywiście pamiętać że tylko człowiek ma wolną wole, anioły już nie, przy czym aniołom to nie przeszkadza bo nie mają wolnej woli xD.

Texlozome

No w sumie Bóg jest miłosierny, ale jest też sędzią sprawiedliwym i skazuje na Piekło.
Anioły mają wolną wolę, bo gdyby jej nie miały to nie byłoby Diabłów. One po prostu tak kochają Boga, że wykonają każdą jego prośbę/rozkaz (tak jak w świecie Warhammera 40k WSZYSCY są bezgranicznie oddani woli Imperatora).

Baton

.......podchodzicie do tego jakby każdy z Was rozumiał istote Boga poprzez pryzmat Biblii.

Predator

nie, no, poprostu wyolbrzymiamy swoją wiedze. Tex, gdzie jest napisane że diabły to byłe anioły? a jest napisane (nie bezpośrednio) że człowiek jako jedyny ma wolną wolę (chociaż mogę się mylić, jestem tylko człowiekiem xD)

Texlozome