Lucid Forum

Garet

Taa, długo na to czekałem, ale najpierw muszę dokończyć poprzednio zaczętą serię i chyba zanim wezmę się za coś ambitniejszego jeszcze zahaczę o K-on!. Przez ten czas nazbiera się kilka odcinków a potem już będę oglądać tak jak wychodzą.

Zgredek

Zgadzam się w 100% z Lutogniewem i Spirytusem że Dragon Ball był THE BEST. Przypominają mi się lata gdy miałem 10 może 11 lat i po szkole (14:00) czekałem z siostrą (która miała wtedy 19 lat) do 16 aż poleci następny odcinek całej Sagi byłem tak podniecony tą bajką że ło.

Garet

Odnośnie DB to będę musiał kiedyś obejrzeć całość jeszcze raz, bo o ile za gnoja uwielbiałem te anime to z perspektywy czasu nie wydaje mi się one takie świetne w porównaniu z innymi, poza tym w TV leciała francuska wersja z lektorem a chciał bym usłyszeć oryginał.

Nargan

DB?

Hah. ;D

Oglądałem, podobało mi się, a jednak uważam, że jest to godne wyśmiania anime.
Dziecinne w chuj po prostu.
"Zemszczę się!" "To ja jestem silniejszy!" "Nie bo ja!" "Młahahaha jestem mrocznym panem i cię zabije!" "Zlikwidować!" TRANSFORMERS! GOGO POWER RANGERS. ;D

Podobały mi charaktery niektórych postaci, m.in. Vegeta, czy jego syn. To chyba jedyny powód, dla którego wytrwałem do samego końca.

Hyhyh. Cieszę się, że przyjaciółka pokazała mi "prawdziwy" świat anime.
Code Geas, DN, czy choćby ciut pedalskie Ai Yori Aoshi bije o głowę DB.

Ramiel

Obejrzałem pierwszy odcinek Geassa i ssał pałę.

yeld

>byłem tak podniecony tą bajką że ło.
>podniecony tą bajką że ło.
> tą bajką że ło.
> tą
> ło.

POZNAŃFAG detected.

Garet

Ramiel, musisz się udać na jakąś terapię odczulającą, normalny człowiek trawi mechy jeżeli reszta jest git. Kogo się nie pytałem to CG dawał wysokie noty więc mógł byś obejrzeć więcej niż 3 odcinki (zwłaszcza, że jest ich 50) i potem dopiero wyrzucać. Nawet znienawidzone przez Ciebie Air obejrzałeś prawie całe ;)

EDIT:

Tak bajdełej to jak ktoś jest zainteresowany to można już pobrać film Eureka Seven - Kieszeń Pełna Tęcz

Ramiel

yeld

CZERWOOOOOOOOONY JAK CEGŁAAAAAAAAA.

Nargan

Hyhyhyh. Pierwsze trzy odcinki CG też oglądałem z krzywą miną.

Hm.
A co powiecie o Hellsingu? ^^
Wydaje mi się, że to najlepsza seria jaką widziałem... choć po odrobinie zastanowienia może DN?
I w jednym i drugim muzyka po prostu rządzi. Postacie genialne, niemalże idealne.
Hyhyh. Muszę postawić te dwa tytuły na jednym - najwyższym miejscu. ^^

edit:
jak robię "hyhyhyhyhhyh" to wyskakuje jakaś pedalska buźka. WTF? :|

yeld

Garet

Hellsinga jeszcze nie widziałem, zabierałem się za tą serię od dłuższego czasu i zawsze znajduję coś lepszego do obejrzenia.

edit: Missunderstood sth

Sebe

Alegria

TOM.

Ale "ło" to WSCHODNIAŚCIANAFAG, jeśli kontekst jest "ło tam ło" ;p

Sebe

Tą i Jerry.

Dragon Ball jak Dragon Ball - pierwsza seria była całkiem ciekawa. Chujowy nie jest, wybitny też nie. Zetka to już taki typowy shonen dla chłopaczków, którzy lubią popatrzeć jak się superbohaterowie tłuką, z fabułą zataczającą koła. No a GT to po prostu gniot i dalsze ciągnięcie serii za wyschnięte wymiona.