Lucid Forum

Gurewicz

właśnie. Moi rodzice są sceptyczni i nawet nie probowalem im o ezoteryce pisnac. Bratu to tylko by uszla autohipnoza i ld, jednego kolege "nawrocilem"

Tejko

brakuje odpowiedzi
nikt nie wie o moich zainteresowaniach
ktora to bym ja zaznaczyl xDD

Gurewicz

sorry, jak to zmienic :) ?

Mryc

OMG a gdzie odpowiedz "Rodzice i koledzy"??? Rodzice wiedza, nie maja nic przeciwko, tylko mowia zebym uwazal, koledzy wiedzia, w wiekszosci ignoruja, paru jest zainteresowanych, a paru uwaza mnei za swira xDDDD

RealSyco

Gurewicz, jak chcesz zmienić ankiete, to edytuj pierwszego posta! To nie jest trudne. Wywal ją w ogóle i nie pisz wszystkich możliwych kombinacji, niech każdy sam sie wypowie...

Temat dobry, sam chciałem taki założyć :)

No więc u mnie matka (bo tylko z nią mieszkam) wie i nie ma nic przeciwko.
Siora w większości wie, ale jej nie cierpię (szczerze) i chuj jej w oko xD
Co do kumpli to nie można odrazu gadać wszystkim, bo się zaś rozejdzie plota że jesteś świr i tyle :) Dwoje moich najlepszych kumpli wie, z czego jeden jest silnym chrześcijaninem... ale zioło jara :D

Zaś jednemu tylko powiedziałem o wychodzeniu z ciała... I się zaś nabijał ze mnie :)

Fizyk

Rodzicom raz powiedziałem o LD, to powiedzieli że to bzdury. Czasem wspominam o tym znajomym, reagują trochę bardziej przychylnie :)
Tylko że moje zainteresowania ograniczają się do LD, wobec ezoteryki jestem sceptyczny.

Gurewicz

Ale ankiety nie moge zmienic:(

Lucas

Ja tak mimochodem mówiłem o autohipnozie czy LD. Że OBE próbowałem to wie tylko 8letni brat, który ma milczeć pod groźbą śmierci:D
Myślę że gdyby rodzice się dowiedzieli to miałbym nieprzyjemności z tego powodu, dlatego wolę żeby się NIE dowiedzieli.
Nawet jak jestem na forum to muszę pilnować żeby mi przez ramię nikt nie zajrzał :/
Moja siostra czytała książkę 'Pielgrzym' i tam były jeszcze dziwniejsze rzeczy. Zaczęła mi coś p.. że każdy człowiek ma swojego własnego demona i może go przywołać. Ten demon będzie mu udzielać rad itd. Z jej opisów wynikało że ten demon=podświadomość :D

Krzywogniew

wlasciwie cala moja rodzina i wiekszosc znajomych wie ze sie interesuje LD ale o calej ezoteryce itp. nie wie zupelnie nikt i dopoki nie znajde sposobu zeby to jakos udowodnic nikt sie nie dowie (np. bede mial OOBE, wbije sie kolezance do domu, zobacze co robi, wybudze sie i jej to powiem). Poza tym moja matka i tak ostatnio mi mowila zebym uwazal bo jeszcze bede mial rysy na bani od tych LD (ujela to inaczej ale sens byl ten sam)

Predator

Rodzicom nie mówiłem o tychże sprawach, natomiast powiedziałem jednemu koledze (teraz w sumie żałuje), ale uznałem, że jedynym sposobem żeby ktoś uwierzył to musi doznać tego sam, więc w przyszłości planuję kogoś wyciągnąc xD

Jesteś ortograficzny mastah...

Lutogniew

Po pierwsze - pozwolę sobie edytować ankietę

Po drugie - Mamie mówilem o LD, to mi trochę nie wierzyła, choć twierdzi że w młodości próbowała wychodzić z ciała (dokładniej i bardziej fachowo, to próbowała doznać OoBE techniką TILD, która jest raczej techniką na LD :P) oraz wywoływała z kumplami duchy. Ojciec raczej olał sprawę, mimo że widział 2x UFO i w ogóle lubi opowiadać różne "tajemnicze" historie, typu zmora która dusiła dziadka, "złe", które ukrywało się za kapliczką na wsi i tym podobne (kurde, lubie tego słuchać :P). Rodzeństwa nie mam, a reszcie rodziny wolę nie wspominać. A co do kumpli to tylko jak uzam że sie ktoś nadaje.

RealSyco

A ja zapomniałem dodać, że moich 2 kuzynów nie tylko o tym wie, ale i sami są w temacie :) Głównie energetyka / wychodzenie z ciała, jednemu się w połowie udało... podobno, bo on lubi bajki pisać xD

Pregol

ja nie mowie nikomu, tylko paru kumplom powiedzialem o bwgenie jeden byl zachwycony jak wryl caly dzial z historii przez troche ponad godzinke :P O calej reszcie wole zachowac milczenie. Nie wiem jak zareagowaliby starzy, ale chyba nieprzychylnie(szczegolnie mama, ktora jest dosyc mocno wierzaca :P)

yeld

Moi starzy, choćbym nie wiem co im mówił, to albo by kompletnie nie zareagowali, albo by mnie na leczenie chcieli oddać. Mamie mówiłem coś tam najpierw o hipnozie, o medytacji w końcu o LD i OoBE, ale oprócz tego, że "można nie wrócić" nie zareagowała jakoś specjalnie. Stary to wogóle sie tym nie przejął, albo tego nie ujawnił. Tak to jest, bardziej sie przejmują kiedy sie nagrzmoce na jakiejś imprezie xP

Texlozome

Powiedziałem bratu - wyśmiał mnie, powiedziałem mamie - źle zrobiłem, bo teraz mi wypomina żebym "przestał naginać myśli" (moher), tacie nie mówiłem i nie powiem, a koledzy - jedni wierzą inni nie. Ostatnio miałem (zn. prowadziłem) nawet wykład w klasie o OOBE i LD.